Wpis z mikrobloga

Zajmujemy się brutalną interwencją straży miejskiej. Oto co powiedział nam Grzegorz Brondys /Komendant Straży Miejskiej w Szczecinku:

Nie do końca ta interwencja została przeprowadzona prawidłowo, ponieważ, gdy, jeżeli już kogoś zatrzymują trzeba go przekazać policji. Natomiast nie został przekazany policji. Jeżeli faktycznie doznał jakichkolwiek obrażeń ciała, to nie należy go zostawiać pod szpitalem tylko zaprowadzić do lekarza i sprawdzić co mu się stało.

(...)

Zachowanie strażników... Nie można w żaden sposób usprawiedliwiać tego nawet w stosunku do zatrzymanego bandyty, czy złodzieja, nie można używać środków przymusu bezpośredniego przekraczając granice, które są dopuszczalne w danym momencie.

Co Wy na to?

Znacznie więcej w #faktytvn o 19:00!

Nad materiałem pracuje Marzanna Zielińska.

#szczecinek #interwencja #strazmiejska
  • 11
Nie do końca ta interwencja została przeprowadzona prawidłowo, ponieważ, gdy, jeżeli już kogoś zatrzymują trzeba go przekazać policji. Natomiast nie został przekazany policji. Jeżeli faktycznie doznał jakichkolwiek obrażeń ciała, to nie należy go zostawiać pod szpitalem tylko zaprowadzić do lekarza i sprawdzić co mu się stało.


Nie mam pytań.
@FaktyTVN: podoba mi się tłumaczenie że sam uderzał głową o ścianę. Nie wydaje się wam, że jeżeli robił by coś takiego to obecni tam strażnicy pytali co robisz itp? Zamiast tego po każdej negatywnej odpowiedzi na pytanie stawiane przez strażnika, słychać jakieś trzaski, utrudnione oddychanie itp.