Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?. Co niektórzy to nawet nie ja. W sobotę byłem na 18-nastce kuzynki. Inba z jej super znajomymi i znałem tam w sumie może 3 osoby plus rodzinka. No i ja jako naczelny alkoholik narzuciłem takie tempo picia ze uchlałem sie dosyć epicko. Ale nie w tym rzecz. Była tam laska która dosyć sie solidnie #!$%@? i zaczela #!$%@?. Zamknela sie w kiblu z typem na godzine (xD) i ogolnie #!$%@? stany. Dzisiaj odwiedzam ciotke i po kilku dniach wyszla inba. Okazalo sie ze laska bul dupuje bo podobno po alko nigdy nic takiego nie robila i sa swiadkowie ze PODOBNO JEJ COS DOSYPALEM A ONA #!$%@? ZGONA W GODZINE. #!$%@?. Jestem kozlem ofiarnym, bo pewnie dala dupy w tym kiblu bo strasznie byla napalona na tego kolesia i teraz szuka szmata wytlumaczenia. Jej ojciec podobno ma dociec prawdy, a laska idzie sobie zrobic test na obecnosc narkotykow. I jeszcze mi #!$%@? narobia popeliny #gorzkiezale #bekazrozowychpaskow
  • 17
@szybkiekonto: widzialem jak #!$%@? probowala nadgonic tempo z mojego stolika i potem sie dziwi ze sie #!$%@?, a przeciez to takie pozadne dziecko... Gorzej jak serio dojdzie to az na psy. Kolko wzajemnej adoracji zeznaje ze mnie widzieli xddd bo oni byli na fajku, a ja na sali sobie pilem. Tak to jest jak idziesz na inbe z gnojami.