Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do tego wpisu - prąd dzisiaj wrócił! Stałam w kuchni i nagle wszystko się włączyło. Jezusie-Cytrusie, jakie szczęście!

Pierwsza kawka od trzech dni, tosty na śniadanie i mogę się wykąpać w pełnym świetle żarówki, a nie przy jednej, małej świeczce. Czuję się jak Sherlock w "Study in Pink", kiedy Lestrade przyjechał go powiadomić o czwartym samobójstwie. Oh, it's Christmas!

// #koniecgorzkichzali #koniecproblemowpierwszegoswiata #oswiadczenie #tyleradosci
pauleene - W nawiązaniu do tego wpisu - prąd dzisiaj wrócił! Stałam w kuchni i nagle ...

źródło: comment_hjunWUAuABz98ZjZIBptCFIwtydRXwxa.gif

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Leonine: Północny Poznań. Dostawca prądu "nie otrzymał" wpłaty od 4 miesięcy, telefon do właściciela mieszkania (bo ja tylko wynajmuję), właściciel pojechał do nich pokazać wszystkie dowody wpłaty i pieniądze "magicznie" się odnalazły. Mieli od razu kogoś wysłać, żeby podłączyć prąd i wysłali... 72h później ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@pauleene: ooooo Panii, ale s---------i ..... ale kąpiele przy świeczkach magiczne....

Pamiętam moje studiowanie w poznaniu.... jak p--------ł piecyk gazowy przy -20 i "gorącą noc" było trzeba spędzić.... Magiczne miasto
  • Odpowiedz