[gustawny]

Jestem nudziarzem, bo się nie upijam w towarzyskim amoku, ani nie lubię tańczyć po klubach. Nie lubię też większości moich znajomych (no dobra, może po protu nie przepadam za nimi), co w sumie jest dosyć kłopotliwe, gdy zachce mi się wyjść z kimś na piwo. Dochodzę bowiem wtedy do wniosku, że w sumie to nie mam z kim.

#gorzkiezale

[p.....a]

@gustawny: mam dokładnie to samo

[i.....n]

@gustawny: ja nie umiem być śmieszkiem zawadiaką zabawiającym towarzystwo ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[stary-zbozowy-elewator]

@gustawny: @policjaa: polecam udać siędo psychologia. serio. i nie, nie jesteście wyjątkowi, a ludzie dziwni, tylko macie problem.

[p.....a]

@stary-zbozowy-elewator: chodze do psychiatry xd

[pyzdek]

@policjaa: now kiss

[gustawny]

@stary-zbozowy-elewator: Tu nie chodzi o jakieś wywyższanie się i określanie innych mianem gorszych. O kompleksy i bycie przegrywem też nie.

[p.....a]

@gustawny: zgadzam się.

[gustawny]

@policjaa: Ale Ty jesteś w 3. liceum, na studiach poznasz masę ludzi i może jakoś to pójdzie. Ja uznałem, że muszę się zapisać do jakiegoś klubu, czy na jakiś nowy kierunek, żeby poznać jakąś grupę osób. Może mi przejdzie wtedy.

[pwone]

@gustawny: No, czyli masz rację. Jesteś nudziarzem.

[gustawny]

@pwone: Powiedział bordo ( ͡º ͜ʖ͡º)

[p.....a]

@gustawny: nie lubię poznawać ludzi. Jak przyjdzie mi iść na jakąś imprezę to strasznie mnie to męczy i nie czuje się komfortowo. Nie potrafię rozmawiać z ludźmi.

[pwone]

@gustawny: Bordo == nudziarz?

Ja też nie wszystkich lubię i nie we wszystkie miejsca lubię chodzić, ale jeśli już się tam pojawię to jednak staram się nie zachowywać jakbym tam był za karę.

[gustawny]

@policjaa: No to już jest problem, bo ja akurat bardzo lubię poznawać ludzi i z nimi rozmawiać. Zrób coś ze sobą, bo studia przed Tobą i głupio tam być lostem.

[HansJurgen]

@gustawny: Prawda jest taka, że większość ludzi jest nudnych, robią to co każdy albo wyglądają jak każdy, zarabiają jak większość i są po prostu przeciętni. A jak dodać do tego, że mają się za pępki świata a byli w dupie to wcale się Tobie nie dziwie. Nie bój się, z wiekiem przestanie Ci to przeszkadzać, poznasz kogoś wartościowego lub wybierzesz własne towarzystwo ;-)