Wpis z mikrobloga

Milioner zrobił przyjęcie urodzinowe. Zaprosił mnóstwo ludzi, nagle woła wszystkich nad basen i mówi:

- Organizuję konkurs - kto przepłynie basen pełen krokodyli otrzyma nagrodę, czyli 1 000 000$.

Brak chętnych.

- OK - mówi milioner - dostanie milion i moje Ferrari...

Nadal brak chętnych.

- Hmm... Milion dolców, Ferrari i... moją najlepszą k**!

Nagle plusk i... w basenie gość macha rękami ile sił i płynie tak szybko, jak tylko daje radę. Wychodzi po drugiej stronie basenu i zdyszany mówi:


- Gdzie jest ta k?

Na to milioner:

- Spokojnie, masz tu milion dolarów...

- Gdzie jest ta k
? - powtarza gość z basenu.


- Spokojnie, masz milion i moje Ferrari...


Na to zadyszany gość:


- Gdzie jest ta k
** co mnie wepchnęła?!

#suchar
  • 5