Wpis z mikrobloga

@92Gruszka: nie żalę się, źle to odebrałeś.

@Pantograf: wręcz przeciwnie, sam sobie zwykle przypominam, że miałem np. urodziny jakiś czas po, co znaczy tyle, że nikt mi o tym nie przypomniał wcześniej - wniosek - nie było życzeń. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@92Gruszka: tak, mam straszny ból dupy i sram na rzadko, bo nikt mnie nie kocha. Całe szczęście są jeszcze listy mailingowe, które w dniu urodzin przysyłają życzenia, bo bym się pochlastał, został pedałem i wyjechał do ISIS dać się wyruchać brudasom. Życie takie smutne. ( )