Wpis z mikrobloga

#gotujzwykopem

Po dziesięciu dniach w marynacie oraz po trzech godzinach i 30 minutach gotowania "corned beef" przedstawia się tak, a w zasadzie tak prezentował się wczoraj, tylko byłem przeżarty i nic mi się nie chciało, włącznie z wrzucaniem zdjęć:) Na zdjęciu z ziemniakami pieczonymi z pieprzem i świeżym rozmarynem oraz z sosem, który został mi z "pulled porka", a który zamroziłem sobie na później.

Moim rodzicom smakowało bardzo, mnie po prostu smakowało - powiedzmy sobie szczerze - dobre, ale bez fajerwerków.
dziczku - #gotujzwykopem

Po dziesięciu dniach w marynacie oraz po trzech godzinach i...

źródło: comment_3Kt3BDxHwcvFmOopy4XhB67YTPh9M9e3.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@kamikadz: Najlepsze jest to, że wołowinę zrobiłem głównie z myślą o takiej jednej kanapeczce, ale nie udało mi się jej jeszcze zrobić. Mam wszystkie składniki, tylko dzisiaj w pracy wpadłem na pomysł, żeby zrobić sobie soczewicę z białą kiełbasą - to cholerstwo tak zapycha, że dziś będzie niestety drugi dzień z rzędu bez reubena;). No ale cóż - ostatni raz jadłem tę kanapkę grubo ponad dziesięć lat temu, więc jeszcze dzień
  • Odpowiedz
@dziczku: normalnie jakbym czytał siebie, reuben chodzi mi po głowie cały czas, a pulled pork robie często, polecam z ryżem w tortilli. co do corned beef - jaką wołowinę użyłeś. Ja mam z 2 kg ligawy, z którą nie wiem co zrobić. Pozdro dla pyzatych!
  • Odpowiedz
@Czarny_Klakier: Nie, akurat tak wyszło - zdjęcia jedzenia robię prawie zawsze z takim samym ustawieniem lampy (w sensie fizycznym) - kąt 60 stopni i wysunięty dyfuzor, natomiast ustawienia (te cyfrowe) są bardzo różne - od półautomatu, po całkowicie manualnie ustawianą przysłonę, czas, iso, rozbłysk lampy... Wydaje mi się, że w tym przypadku pomógł fakt, że akurat do kuchni przez pokój od zachodu wpadło światło słoneczne. Trwa to chwilkę o tej porze
  • Odpowiedz
@PioPioPio: Udziec, bo kiedy przyszedł czas na marynowanie, a było to w czwartek, to właśnie udziec był jedyną częścią krowy jaką mieli w normalnej wielkości, a to i tak dopiero w Realu, bo wcześniej odwiedziłem jeszcze trzy sklepy i nie mieli prawie niczego.
  • Odpowiedz
udziec jest spoko, zazwyczaj piękne różowe mięso, a czy do reubena nie powinno czasem iść pastrami? chyba, że to niczym się nie różni od corned beef
  • Odpowiedz
@PioPioPio: No to mi teraz zagwozdkę sprezentowałeś - nie wiem:) W każdym razie reuben był moją ulubioną kanapką w takiej jednej restauracji w Wisconsin, w której pracowałem - tam robili go z "corned beef".
  • Odpowiedz
@PioPioPio: Doczytałem:) Angielska wiki twierdzi, że pastrami i "kolesław" są składnikami niejakiej "Rachel sandwich", która jest odmianą "Reuben sandwich", która to jest przygotowywana z "corned beef" i kapusty kiszonej:) A więc nadal mam wszystkie składniki:)

Link do wiki
  • Odpowiedz