Wpis z mikrobloga

@Lanza: Pogratulować takiego calla. Nie grałem może miliona rąk na NL2, ale tyle co tam postukałem nauczyło mnie jednego. 3-bet i 4-bet to normalne zagranie. Na NL2 podbicie z UTG/UTG+1 do 0.06 może oznaczać dowolną rękę, zupełnie any 2. Często podbijałem i żałowałem, że na AA/KK/QQ zebrałem blindy i to 0.06, ale wole to niż nadziać się na Axo i dostać flopa Axx, czy narazić się, że koleś trafi strita,
  • Odpowiedz
@Lanza: Ponadto zasady pokera w NL2 zupełnie nie obowiązują. Range? To że koleś robi 4-bet nie znaczy, że cokolwiek ma. Może siedzi z kumplem i się śmieje, że wyblefuje z 27o? To nie jest takie zaskakujące na tym limicie.

zapomniałem o #januszepokera
  • Odpowiedz
@TheSocialOne: otwierał jakiś nit ze statami 12/9, czasem na takich calluje, poza tym jeśli uważasz, że AA/KK to zawsze 3bet to powodzenia z wyciąganiem value.

Jestem ciekaw jak wg Ciebie powinien wyglądać 3bet range a jak calling range w takim bądź razie?

@valdo: Bo nie mam rolla na wyższy limit?
  • Odpowiedz
@Lanza: No bez jaj z tym rollem, lepiej z 50$ targać NL5 niż NL2, bo tam to jest ruletka, a nie gra. Do tego mindset cierpi strasznie.

Nawet NL10 to jeszcze zerowy poziom i szczerze gra się tam wygodniej bo już przynajmniej można zakładać, że ludzie coś kumają i ogarniają o co idzie gra. Szkoda nerwów na NL2
  • Odpowiedz
@valdo: Nie jeden już myślał #!$%@?ć BRM, dziękuje postoje :)

Przemęcze się na tych stawkach, jeśli nie zrobię BR na NL5 znowu tzn, że nie potrafie grać na tyle,żeby grać wyżej, proste ;)
  • Odpowiedz
@Lanza: Jestem noobem pokerowym, stąd #januszepokera. Mówię tylko, że robiłbym 3-bet powiedzmy na te 0.14-0.15 dla zasady. Dla mnie 3-bet to normalne zagranie, nie stawiam nikogo na AA/KK tylko dlatego, że postawił. Powiem szczerze że na niskich limitach to cholera wie kto z czym idzie. Może długo nic nie miał, nagle dostał ATs i poczuł pieniądze.

A Twój BRM szanuję, obserwuję #lanzanl5 i czekam na
  • Odpowiedz
@Lanza: nie mówię o tym by #!$%@?ć BRM tylko o tym, że teraz jako start dla osoby, która już coś ogarnia NL5 to najniższy limit. Niżej nie ma sensu bo to nic wspólnego z grą nie ma.

Sam to przerabiałem, na NL2 wiecznie byłem pod kreską, przy 50$ wskoczyłem na NL4 i spokojnie 30BB/100 szło
  • Odpowiedz
  • 0
@Lanza: Jak jestem bardziej skłonny zagrać call z AA jak mam Fold to 3 bet na poziomie 80-90% tak z KK nigdy nie gram fiat Każdy as sprawia, że nie wiesz gdzie jesteś.
  • Odpowiedz
@Fajka: jeśli był bym na każdej innej pozycji to bym grał 3bet. A po 3becie jak dostane call i spada as to wiem gdzie jestem? :P Staram się grać 80/20 3bet/call.
  • Odpowiedz
To też dlatego rozgrywam takie ręce poprzez 3bet 4 na 5 razy, ale w sytuacji gdzie otwiera gość 13/8 na 6maxach to wiadomo, że gra top swojego range, którego łatwo nie zrzuci, bo to będzie jakoś 99+, AK, AA, AQ, myślę, że nie ma co roztrząsać rozegrania pre bo zarówno asy jak i króle mam w 3bet/calling range, możę na NL2 mało kto na to zwraca uwagę ale mimo wszystko rozgrywanie zawsze
  • Odpowiedz