Wpis z mikrobloga

@MostValuablePlayer: Witajcie.Mój stary to fanatyk Rosji, pół mieszkania za**** obrazami stalina najgorzej ,średnio raz w miesiącu w depnę w szklaną matrioszke i trzeba wyciągać szkło w szpitalu.W swoim 22 letnim życiu byłem już 10 razy na takim zabiegu.Tydzień temu poszedłem na losowe badania ,a baba z recepcji już z daleka kazała ściągać buta xD Drugie pół mieszkania zajena Rossija today , Super Komuchem , Cyrylica Geography xD.Co tydzień stary lata po kioskach ,żeby skompletować wszystkie radzieckie tygodniki.Byłem taki głupi,że nauczyłem go into internety bo myślałem,ze zaoszczędzimy troche na tych gazetkach,ale nie dosyć,że dalej kupuje bo siedzi na jakimś wykopie i kręci gówno burze o sytuacje na ukrainie. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypieolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wkił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu ruskie jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę BORDO (mówi,że to kolor dobrej starej Rosji), za najnie 10k postów.". Od 5 lat co niedziele jem na obiad solanke ,a stary #!$%@? o zaletach jedzenia tego gówna.Jak się dostałem na studia to ojciec przez tydzień #!$%@?ł,że to przez to ,że jem dużo strogonowa i dobrze mózg mi pracuje xD. Przy jedzeniu zawsze pieoli o związku radzieckim i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polską Zjednoczoną Partie Robotniczą, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr ,że niedostatecznie realizowali ideologie lenina.

Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą do starego bunkru radzieckiego w drodze wyjątku. Super prezent k***o.

Pojechaliśmy gdzieś wpzdu za miasto, dochodzimy nad bunkier a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec pieolną ręką po głowie, że to zniewaga dla armi czerwonej. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam skysyn. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się sp*ział. Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie pierdzieć bo inaczej portret stalina widzi.

Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na zloty komunistów. Kiedyś towarzyszem wypraw był hehe @donmuchito. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny donmuchito przyszedł na hehe kielicha. #!$%@? się i oczywiście cały czas gadali o sytuacji na ukrainie. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepszy jest bandera czy stalin.

WEŹ MNIE NIE Wk
*IAJ @Stadler , WIDZIAŁEŚ TY JAK STALIN MA MORDE JAK PYRA!

k*A @donmuchito Stalin miał wąs co nie jedną #!$%@?ą trząsł, TWÓJ BANDERA TO MU MOŻE NASKOCZYĆ


CO TY MI O STALINIE pie
olISZ JAK LEDWO CYRLICE ZNASZ

No i aż się zaczeli nak*iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona donmuchito ,że dostał perma na wykopie. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec

I bardzo k
*a dobrze

Tak go za tego bandere znienawidził.

#pasta
  • 2