Wpis z mikrobloga

#gimbynieznajo #pewex #gry

Mircy, pamietacie grę w kraje, nozem na podworku ? Jak sie rysowalo okrag, dzielilo sie na tyle czesci ile bylo graczy i rzucalo sie nozem tak aby przeciwnikowi zabrac tyle pola aby nie mogl juz na nim stac . Czasy kiedy mialem z 10 lat i biegalem z kumplami z nozem :)
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tarzan_szczepan: U mnie to były dwie oddzielne gry, okręg z zabieraniem pola to były kiełbaski a z nożem to był nóż, chodziło o to żeby rzucić nóż jak najdalej i żeby się wbił, a wybrana osoba musiała stanąć tam jedną nogą, jeśli wzięła nóż to wybierała następną osobę i rzucała nożem w ziemię.
  • Odpowiedz
@tarzan_szczepan: Było było. Jeszcze była gra w rzucanie z łokcia, z barku, z czoła itp. To się "w noża" nazywało.

I gra podobna do krajów, tylko zamiast jednego kółka szło się po podwórko od kółka do kółka. Jedna osoba rzucała i rysowała kółka(a może rysowała a potem rzucała?), jak nie trafiła to nóz przechodził do kolejnego gracza, który musiał trafić we wszystkie kółka i szedł dalej.
  • Odpowiedz
@tarzan_szczepan: Tak jest, pikuty!!!

Swoją drogą, jak już dorosłem to zadziwia mnie geograficzna i czasowa ciągłość świata dzieci. Memy zabaw, memy reguł postępowania itp potrafią przetrwać dekady i setki kilometrów.

Coś pasjonującego.
  • Odpowiedz