Wpis z mikrobloga

Mój stary studiował swego czasu i nie, nie jest to kolejna pasta o 'starym fanatyku'. W każdym razie studiów nie skończyło bo melanż go pochłonął, ale sporo czasu waletował w akademikach grając w pokera i hańbiąc dziewki. W każdym razie były to lata głębokiej komuny w naszym pięknym kraju i miały miejsca takie sytuacje jak 'kontrola czystości' w akademiku. No i sytuacja wyglądała tak, że siedzi mój stary w pokoju z kumplami grając w pokera którąś noc z rzędu i w pewnym momencie do drzwi puka kontrola czystości. Ktoś podszedł i otworzył i pech chciał, że mój ojciec siedział akurat bliżej wejścia i zapytał:

"Kim wy do #!$%@? jesteście?"

"Kontrola czystości."

"Pisz 'brudno' i #!$%@?."

Cieć klaskał.

KONIEC

#studbaza #dawneczasy #mojstary #zzyciawziete
  • Odpowiedz