Wpis z mikrobloga

od tygodnia pomagałem w otwarciu nowej restauracji u mnie w mieście. wypruwałem sobie żyły po 12h dziennie, gdzie tylko jakieś 4-5h miałem płacone. Mimo tego, że miałem być na tym samym stanowisku co kilka innych osób(kelner, oprócz mnie jeszcze 7 osób) i tylko ja siedziałem tak dużo czasu tam(reszta nawet nie połowę tego czasu co ja) i pomimo że jako jedyny miałem jakiekolwiek doświadczenie w gastronomii, już prawie 2 lata kelneruje i to miałaby być moja 4 knajpa od początku pracy w tej branży, zostałem dziś zwolniony... w dniu otwarcia knajpy...

tl:dr #!$%@? mnie z roboty za to że byłem za dobry-.-

#praca #niecoolstory #niewiemjaktootagowac
  • 4
  • Odpowiedz
@Nefju: wydaje mi się, że szukali tylko powodu. Na rozmowie powiedziałem że jestem studentem zaocznym to powiedzieli że to no problem. W tym tygodniu nie byłem w czwartek i piątek bo mam jutro egzamin i chyba o to poszło... Sądzili że będąc studentem jedyne co muszę robić to jeździć na zjazdy bo przecież zaoczni się nie uczą-.-
  • Odpowiedz
@Nefju: właśnie przez moje doświadczenie jest kiepsko. nie jestem #!$%@? jakimś bogiem gastronomii ale potrafie się ocenić pieniężnie i też nie pozwolę żeby ktoś po mnie jechał... tu w tej knajpie ludzie #!$%@? się na robocie znali, pytali się mnie o rozwiązania w innych knajpach. Mówiłem bo to przecież również w moim interesie. Gdy mi mówili że dziękują usłyszałem że się wymądrzam i że narzucam im swoje zdanie. Żeby nie
  • Odpowiedz