Wpis z mikrobloga

Mirkowi #kierowcy, strasznie mnie irytuje ustawienie znaków u mnie na osiedlu. Mianowicie prawie każde skrzyżowanie jest usłane znakami ostrzegawczymi A5. Idąc za wikipedią

Znak ostrzega przed skrzyżowaniem dróg, na którym pierwszeństwo nie jest określone znakami (skrzyżowanie równorzędne). Stosowany wyłącznie wtedy, gdy jedna z dróg miała nadane pierwszeństwo znakiem D-1 "droga z pierwszeństwem", A-6a, A-6b, A-6c, A-6d, A-6e "skrzyżowanie z drogą podporządkowaną", lub gdy układ skrzyżowania może sugerować inne zasady pierwszeństwa.


Oczywiście żadnych znaków A6, D1, nie ma wcześniej postawionych.

Ale do sedna - irytuje mnie ustawienie tych znaków na skrzyżowaniu, gdzie jedna z dróg jest wyjazdem z parkingu i kierowcy notorycznie wymuszają w tym miejscu pierwszeństwo.

Ale jeszcze bardziej irytuje mnie fakt, że przy niektórych skrzyżowaniach (znaki A5 ustawione ze wszystkich 4 stron), jedna z dróg jest oddzielona od pozostałych linią przerywaną. Co w takim przypadku autor miał na myśli? Znak mówi, że skrzyżowanie nie jest określone znakami, a tu sobie rysują znak poziomy.

#prawojazdy #przepisydrogowe
fenixon - Mirkowi #kierowcy, strasznie mnie irytuje ustawienie znaków u mnie na osied...

źródło: comment_5uus3xyJ5lEjPDlv2LpxxG1neiHyluWc.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz