Wpis z mikrobloga

@weeman: miałem to samo tydzień temu. POlecam iść do kuchni zrobić sobie kawę. Ktoś na pewno zagada "jak tam urlop". Wypijesz kawę idź na papierosa. Wrócisz to już prawie obiad. Zjedz wolno obiad, później papieros. Oczywiście po obiedzie musi być kawa. Znów z kimś gadka i patrzysz a tu prawie 15.
  • Odpowiedz
@janek_kos: Pracuje w rejonie znacznego zagęszczenia biurowców, więc w okolicy mam kilka stołówek. Z reguły staram się robić sobie coś domowego, ale średnio 1-2 razy w tygodniu gdy nie chce mi się nic robić lub zwyczajnie nie mam czasu korzystam z którejś ze stołówek.
  • Odpowiedz
@janek_kos: Nie chce mi się teraz rozpisywać, ale mam 8 h i lunch w trakcie pracy. NIby miało być tak że tylko 15 min przerwy ale jak zazwyczaj nie siedzisz dłużej niż 0,5 h to nic się nie stanie. Kwestia była dogrywana i negocjowana chyba z rok.
  • Odpowiedz
  • 3
@weeman: mam to samo. Dzis po 4 tyg wrocilem do pracy. Roboty za duzo nie ma wiec laze i sie snuje. Czuje jakby minal caly dzien a to dopiero pierwsza przerwa;_;
  • Odpowiedz