[splasz]

Dlaczego rozmiary koszul są takie dziwne? Np. Wólczanka i Vistula mają koszule na wzrost:

164-170

176-182

188-194

Dlaczego nie ma pośrednich rozmiarów, np. 170-176? Akurat łapię się w ten przedział i byłem dzisiaj u krawca, żeby skrócić koszulę, bo była za długa (wziąłem 176-182). Albo gdyby zostać przy tych trzech przedziałach, to nie logiczniej byłoby opisać je tak?

164-173

173-185

185-194

#koszule #ubierajsiezwykopem #pytanie

[m_bielawski]

@splasz: albo tak:

za mała

za duża

dużo za duża

[WellMet]

@splasz: załóż sklep z ubraniami i opatentuj tę rozmiarówkę

#profit

[kAdi]

@splasz: za długa to nie problem, wrzucasz w spodnie. koniec problemu

[HenryMorgan]

@splasz: Jeśli byłeś u krawca skracać koszulę (?!) to pozostanie przy proponowanych przez ciebie trzech rozmiarach logiczne by nie było.

[splasz]

za długa to nie problem, wrzucasz w spodnie. koniec problemu

@kAdi: Czasami wolę nosić koszulę na wierzchu i wtedy głupio wygląda, jak zasłania cały tyłek i rozporek. Tak, wiem że wg wykopowych stylistów taki sposób jej noszenia nie jest poprawny, ale lepiej się tak czuję.

Jeśli byłeś u krawca skracać koszulę (?!) to pozostanie przy proponowanych przez ciebie trzech rozmiarach logiczne by nie było.

@HenryMorgan: Przeczytaj jeszcze raz

[kAdi]

Czasami wolę nosić koszulę na wierzchu i wtedy głupio wygląda, jak zasłania cały tyłek i rozporek. Tak, wiem że wg wykopowych stylistów taki sposób jej noszenia nie jest poprawny, ale lepiej się tak czuję.

@splasz: spoko, też sie nie wpasowuje w te rozmiary, znam bul.

[HenryMorgan]

@splasz: Kupując koszulę 176-182, mając rozmiar 174 musisz ją skracać tak? Gdyby opisali ją jako 173-185 miałbyś pretensje, "że to mój rozmiar a jest za długa!". Koszula opisana jako 173-185 czy 176-182 nie zmienia cudownie swojego rozmiaru, jest taka sama. Będzie idealna dla osoby 179.

Opisane są z dziurami bo nie chce im się produkować tysiąca rozmiarów, ale nie zamierzają cię oszukiwać, że koszula będzie idealnie pasować.

[splasz]

@HenryMorgan: Przekonałeś mnie, masz rację :) Tak czy siak denerwuje mnie to, że nie łapię się w żaden zagospodarowany przedział.