[Neutrin]

Elo!

#rozowepaski o której musiałyście wracać jak miałyście < 20 lat, nie pytajcie skąd wiem, że jesteście starymi dupami ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Bo tak się zastanawiam, czy nie posądziłem niewinnej osoby o trolowanie xD

#pytanie

[S.....a]

@Neutrin: znając obecne czasy, to zapewne na drugi dzień po śniadaniu.

[C.....i]

@Neutrin: Zależy skąd :)

[Neutrin]

@Sancho_Pansa: @Cetirizini: Ale zamknijcie dupy jak was nie pytam.

[B.....r]

@Neutrin: ja muszę się trzymać zasady "nie łazić po mieście o zmroku" - mogę imprezować, pić i uprawiać seks. Byle nie na zewnątrz.

[C.....i]

@Neutrin: :( To kogo pytasz?

[Neutrin]

@Cetirizini: Dobra, może jesteś różowym bez paska, nie zauważyłem. Normalnie z domu. Interesuje mnie tak zupełna sytuacja. Umowa panująca w domu.

[Neutrin]

@Beauvoir: Ale po zmroku możesz być tylko u siebie, czy np u "przyjaciólki" ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[p.....a]

@Neutrin: na tygodniu 22 ale nigdy o tej nie wracałam bo wiadomo szkola, nauka. W weekendy i wakacje 23, chyba, ze jakas impreza byla to później.

[B.....r]

@Neutrin: zazwyczaj jestem u faceta ^^ mama często mnie do tego namawia, żebym nie wracała po nocy.

[DajMinusTemuNaDole]

@Neutrin: Kiedy chcialem, ale znalem umiar xD

[wawrzyn1313]

@Neutrin: w wakacje ok 24-2, zależy gdzie byłam. A w ciągu roku to ok 22. W sumie czasami sama wracałam wcześniej bo wiedziałam,że tato czeka aż wrócę

[Neutrin]

@wawrzyn1313: @policjaa: @Beauvoir: A macie jakąś koleżankę co musi wracać przed 20? Chociaż to by musiała być bliska przyjaciółka, bo wstyd się przyznać xD

[wawrzyn1313]

@Neutrin: nie, chociaż jedna moja koleżanka musia dzwonić co jakiś czas np co godzinę, dwie do rodziców by mówić gdzie jest i co robi. Teraz to już zmieniło, ale rok temu jeszcze tak było(ma 19lat w tym roku).

[p.....a]

@Neutrin: ale ze w wakacje lub weekend? Jak tak to nie xd ale moze tak sie czasem zdarza xd

[kasiknocheinmal]

@Neutrin: zależy skąd. Ogólnie miałam mówić o której będę i wtedy być. Miałam powiedziane, że lepiej powiedzieć, że będę później, a wrócić wcześniej, niż na odwrót. Ale ja grzeczne dziecko byłam, więc nawet jak wracałam następnego dnia, to rodzice nie mieli z tym problemu.