Aktywne Wpisy
Gours +65
Sportowo to my znikamy. Jakiekolwiek perspektywy mamy de facto tylko w piłce nożnej. W zimowych już praktycznie po nas - w biathlonie po Sikorze nikogo nie ma, po Kowalczyk w biegach też, w skokach nasza elita ma prawie 40 lat i nikt nowy sensowny nie wchodzi xD
Te Igrzyska też pokazały, że w tych ciężkich sportach już nas nie ma. Pchanie kulą nie istnieje, Włodarczyk 40-letnia już kończy, Fajdek i Nowicki to samo. W tych wszystkich skokach wzwyż, trójskokach itd. nie istniejemy. W bieganiu to se mogą powalczyć w Mistrzostwach Europy xD
Jedynie więc w piłce możemy się jako tako trzymać, no i standardowo w siatkówce (ale to też dzięki temu zapewne, że ona prawie nikogo nie interesuje xD). W tenisie jest Świątek i to tyle dobrego co możemy zaoferować…
W
Te Igrzyska też pokazały, że w tych ciężkich sportach już nas nie ma. Pchanie kulą nie istnieje, Włodarczyk 40-letnia już kończy, Fajdek i Nowicki to samo. W tych wszystkich skokach wzwyż, trójskokach itd. nie istniejemy. W bieganiu to se mogą powalczyć w Mistrzostwach Europy xD
Jedynie więc w piłce możemy się jako tako trzymać, no i standardowo w siatkówce (ale to też dzięki temu zapewne, że ona prawie nikogo nie interesuje xD). W tenisie jest Świątek i to tyle dobrego co możemy zaoferować…
W
![Atomus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Atomus_Y8Pij6smpk,q60.jpg)
Atomus +180
#paryz2024 tego się nie spodziewałem xD
![Atomus - #paryz2024 tego się nie spodziewałem xD](https://wykop.pl/cdn/c3201142/021a8e81cec706eee2894a9c4b639c3aa05003364eb609f85c6b27d6d1fa48df,w150.png?author=Atomus&auth=3ce2d7010d04b83648b320d3304910bb)
źródło: Screenshot_20240804-231716
Pobierz
Na moje nieszczęście na jednej z imprez "pofiglowałem" z jedną z koleżanek. Na drugi dzień wyjaśniliśmy sobie, że nic więcej od siebie nie chcemy, że nas poniosło itd., ale zapytała czy może do mnie napisać czasem, bo dobrze się ze mną gada. Niczego się nie spodziewając zgodziłem się, bo nie widziałem w tym nic złego. Teraz codziennie jestem zasypywany milionami wiadomości o jakiś pierdołach z jej życia, wypytuje co u mnie, czy już zjadłem śniadanie, co jadłem, gdzie bylem, co kupiłem w sklepie, ogólnie truje mi dupę. Już jestem tym zmęczony i napisałem jej, że trochę mi to przeszkadza, że nie mam czasu ciągle pisać, nawet w końcu, że po prostu jest męcząca i żeby przystopowała. Oczywiście obraziła się i parę dni spokoju miałem. Teraz znów to samo. Co mam zrobić? Nie chcę jej urazić bo sympatyczna z niej dziewczyna i źle bym się z tym czuł jakbym napisał jej zwykłe "#!$%@?" :D
#zwiazki
Komentarz usunięty przez autora
@areys: :D
Może powinienem się jej przypomnieć( ͡° ͜ʖ ͡°)