Wpis z mikrobloga

@Im_from_alaska: @Najs1: Dobra, to wejdę w bardziej precyzyjne pytania:

1. Jak droga to impreza? Na zwiedzanie winnic kursują jakieś busiki, dużo to kosztuje? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji. Pytanie pomocnicze: nie ma opcji żeby się do takiego busa nie zmieścić? :D

2. Czy w samej Zielonej się coś dzieje? Czy tylko zwiedzasz winnice w środku dnia, a potem zamulanie?

3. Jest tam jakieś "must see"? Np. jakaś konkretna winnica?
@Iudex: 1. Droga, niedroga zależy jak chcesz sie bawić. O winnicach i busikach do nich nic nie wiem (rodowity zielonogórzanin) ale nawet jak takie winnice są to blisko siebie, że dojdziesz z buta :P

2. XDemon, Heaven. W czasie winobrania Dyskoteka Dorosłego Człowieka, fajna polecam. Różne koncerty różnych gwiazd. Pełno lokali w których sie pije do rana ;))

3. Nie wiem
@Im_from_alaska: @Najs1: Hmm, no dobra - nie zachęciliście mnie.

Info czerpałem z tego co pokazują w telewizorze co roku no i ze strony wydarzenia. Program wygląda bardzo spoko (wycieczki po winnicach, winobranie na Odrze i takie tam), a z tego co mówicie, to trochę to bardziej pospolicie wygląda. No dobra, trzeba się jeszcze zastanowić nad tym weekendem :)
@Iudex: jeżeli się bardzo postarasz to znajdziesz ciekawe wydarzenia, jakieś koncerty bluesowe w małej knajpie czy teatry uliczne. Kto co lubi, generalnie tego typu impreza nie ma za wiele do zaoferowania, a jedynie to co sam możesz znaleźć wedle twoich zainteresowań. No i wierz mi, Jarmark Dominikański w Gdańsku wygląda zupełnie tak samo, no może jest trochę większy i z pompą. :)

Jeżeli interesujesz się winiarstwem to można spróbować lokalnego wina
@Iudex: wszędzie możesz kupić abibasy, balony z helem i watę cukrową. Jeśli interesuje Cię koncert Rysia Rynkowskiego albo Loki (kimkolwiek jest) to spoko. Sympatyczne, że w śródmieściu można spożywać alkohol ;) Nic nie słyszałem o zwiedzaniu winnic. Jeśli jedziesz z Wrocławia to daj sobie spokój. To impreza dobra dla młodzieży, która może się nawalić w miejscu publicznym.
@Iudex: Szczerze mówiąc jeśli ja miałbym coś polecić to bardziej niż Zielonogórskie Winobranie, poleciłbym Jakuby w Zgorzelec-Gortlitz o ile kręcą Cię średniowieczne klimaty i 3 dniowa impreza.

Z winobraniem to niestety jest tak, że te miejscowe wina są takie średnie dosyć a wołają za nie duże sumy. Kiełbaski i karkówke z grilla zjesz wszędzie, a domowa pewnie i lepsza. Generalnie to fajna impreza jak jesteś z okolicy i chcesz posłuchać koncertów.