Wpis z mikrobloga

@eltiven: no jest, i co z tego? zadzwonili do niego, poprosili aby przyjchał bo chcą mieć jego podpis pod wezwaniem, on podpisał nie czytając nawet bo im ufa, oni to puścili.

to są moje domysły, ale tak sądzę żę mogło być - w koncu Korwin jest mocno zabiegany zapewne.
@eltiven: nigdy nie podpisałeś czegoś w ciemno, tym bardziej zaufanej osobie? brawo, ale większość ludzi jednak podpisuje - nawet umowy o telefon, internet, gaz, itp. debilne to jest, no ale cóż. tym bardziej taki Korwin by mnie nie zdziwił, gdyby machnął podpis pod papierkiem dla kancelarii go reprezentującej.

naćpałeś się czy co?


@bialaowca: dlaczego tak sądzisz?