Wpis z mikrobloga

Dzień 89 #krolkasieodchudza

Przez jakieś 3-4 dni będzie bez ważenia, może jakoś wytrzymam :P liczę na spadek chociaż pół kilograma ;) teraz jestem napuchnięta i nie chcę sobie psuć humoru

Dzisiaj poćwiczyłam z Tiffany jedno i drugie. Nie powiem, męczące :) uznałam, że te ćwiczenia będą dobre na ten okres, kiedy nie mam za bardzo czasu. 20 minut ćwiczeń, a ja spływam potem :D

Zjedzone:

* omlet

* kanapki

* zupa pomidorowa

* resztka chińszczyzny, albo coś tam jeszcze wymyślę :P jakoś nie chce mi się jeść, to może skończy się na jogurcie

Poogarniam jeszcze chałupę, to spalę dodatkowo trochę kalorii :P

#odchudzanie
  • 8
  • Odpowiedz