Wpis z mikrobloga

#rysowaniew30dni Dzisiaj robiłem dziury w kostkach. I rampy. Z tego na górze jestem wielce kontent, wyszło zupełnie jak nie ja. To na dole to tak experymentalnie z perspektywą, chyba trochę pomyliłem kierunek cienia, ale już mi się nie chce poprawiać. Ogólnie łapię te sześciany.

Na następnej lekcji w końcu będę rysował coś konkretnego.

I przy okazji - ołówki B łamią się bez przerwy jak pies na trawniku. Nie da się tego badziewia naostrzyć normalną temperówką. Szukałem jakichś poradników w stylu "Jak naostrzyć ołówek - poradnik dla upośledzonych manualnie", ale niestety nic. Znalazłem tylko jak ostrzyć nożem, ale też nie działa. Aż przypomniał mi się genialny sposób: papier ścierny. Deseczka, na nią przykleić papier i ostrzałka gotowa. Mój dziadek w szkole takie coś składał na zajęciach z niewiadomoczego. Nie da się na niej złamać grafitu, polecam tego allegrowicza 5/5. http://i.imgur.com/JbJgspC.jpg

Wniosek na dziś: użyj starożytnej technologii swoich przodków, by zredukować frustrację i polepszyć swoje życie.

#rysowanie
Goryptic - #rysowaniew30dni Dzisiaj robiłem dziury w kostkach. I rampy. Z tego na gór...

źródło: comment_9tRU6qkZNeunpAwbbLFKzjLSSv5qPRDg.jpg

Pobierz
  • 6