Wpis z mikrobloga

Jest mi wstyd, pożyczyłam sobie od siostry rower w celu rekreacyjnego pojeżdżenia po okolicy. Niestety mieszkam na mocno górzystym terenie, dlatego w połowie górki, na którą z mozołem próbowałam wyjechać, zwyczajnie zabrakło mi siły i zeszłam z roweru. Całą tę sytuację widział mój dalszy sąsiad, dlatego postanowiłam udawać przed nim, że majstruję coś przy łańcuchu, postałam chwilę jak #przegryw i ze spuszczoną głową wróciłam w stronę domu.

#wstydliwewyznania
  • 10
@Francisco_dAnconia: Twoja uwaga była słuszna. Jeżeli młody, zdrowy człowiek ma problem z wyjeżdżaniem na większe wzniesienia, to znaczy, że jest absolutnym leniem, który nie dba o własne ciało, dlatego zarówno ja jak i opisywana przez Ciebie dziewuszka, zasługujemy na krytykę.