Wpis z mikrobloga

Moja mama to cudowna kobieta. Jest życzliwa i bardzo pomocna. Zawsze mnie wspierała we wszystkim nawet jak inni we mnie wątpili to ona nigdy. Wszyscy znajomi, rodzina mojej dziewczyny i każdy kto ją pozna uważa ją za taką do rany przyłóż. Nawet mimo to że pracowała w moim miasteczku na uczelni w rektoracie to studenci zawsze przychodzili do niej po pomoc czy poradę. I na obrony zawsze dostawała od nich kwiaty (mimo iż niektórzy profesorowie nie dostawali :)). Kobieta przepracowała całe życie i tylko raz była z nami na wakacjach. Nigdy po prostu nie miał jej kto zabrać albo nie starczało pieniędzy na to. Zawsze starała się aby jej dzieci miały wszystko co najlepsze żałując sobie. Z racji tego że pracuję jako informatyk w #londyn na dzień matki sprezentowałem jej bilet. Tata w między czasie stracił pracę więc i jemu dorzuciłem bilet gratis. No i wbiła się jeszcze na wycieczkę moja ciocia :). Myślę sobie ok, raźniej im będzie zwłaszcza że pierwszy raz samolotem będą lecieć i pierwszy raz w obcym kraju. Przylatują dzisiaj w nocy. Mama za dwa dni kończy 60 lat i z tej okazji szykuję jej niespodziankę. Zabieram ją do tej restauracji: link a w tym czasie dziewczyna przygotuje jej przyjęcie niespodziankę:) Myślicie że dobry pomysł? Mama nigdy nie jadła japońskiej kuchni ale wiem, że chciała spróbować sushi.

Jeszcze #pytanie do mireczków odnośnie całej #wycieczka i #zwiedzanie. Jakieś pomysły na zwiedzanie Lodnynu dla starszych osób z jak najmniejszą ilością chodzenia? Na razie moje pomysły to: objazd autobusem z otwartym dachem po atrakcjach (polecicie jakąś firmę?), zoo (świetne!), greenwich - bo jest nie daleko i wyjazd wypożyczonym autem gdzieś w okolice (gdzie?).
  • 4
@elmyn: hej, napisze ci co się mojejmu tacie najbardziej podobało jak tu przyjechał (ale to typ człowieka co wszędzie chodzi z mapą i lubi jeździć). Podobnie jak pisze macandy pojechaliśmy na Greenwich ale kolejką overground (widoki podobały) potem z Greenwich na river bus i do centrum. wycieczka na cały dzień.