Wpis z mikrobloga

@Aquoss: a no miałem raz po baletach i to ostrych dużo piwa,drinków no i parę blantów,kładę się do łóżka zamykam oczy i widzę ludzi przede mną jak tańczą otwieram to nie ma,no #!$%@? co jest,troche się wystraszyłem ale ich zaakceptowalem i zasnąłem :D
  • Odpowiedz
@Aquoss: hm, na przykład o 19 któregoś tam dnia miała zostać skremowana moja Babcia. kilka sekund po 19 zaczęła się ruszać lekko klamka od drzwi i klucze, chociaż nikogo nie było za drzwiami
  • Odpowiedz
@Aquoss: a jak myślisz? prawie się posrałam ze strachu

innym razem byłam w miejscu gdzie mój przyjaciel popełnił samobójstwo i poczułam zapach perfum, których używał, chociaż od tamtej pory minęły jakieś 2 lata w tamtym momencie
  • Odpowiedz
@haaaeee: Nieźle. Ja to mam gęsią skórkę jak sobie przypomnę sytuację w której byłem sam w domu. Dwa lata temu w lato. Przez kilka nocy wydzwaniał telefon. Zawsze szmery jakby ktoś chciał coś przekazać. Najgorsze było to i w sumie po tym opowiedziałem o sytuacji rodzicom i znajomym. Sądziłem że to przebicia na linii ale telefon dzwonił nawet po odłączeniu od sieci. Musiałem wyjąć baterie. Ten głos w słuchawce. Nie polecam.
  • Odpowiedz
@haaaeee: Chyba to było najgorsze. Wyobraź sobie. Siedzę około 2-3 przy komputerze a tu dzwonek telefonu.. Halo? Słychać tylko "tyyyyyyy" taki sygnał. Okej, odkładam telefon. Wszędzie ciemno, nie minęło 10 min i znowu to samo, myślałem że komuś się nudzi a tu charczący głos połączony z szeptem i dziwne słowa. Po iluś cyklach odłączyłem kabelek a tutaj tylko gorzej. Masakra. Ciekawe co bądź kto chciał się porozumieć. To nie były odgłosy
  • Odpowiedz
@Aquoss: Miałem coś w rodzaju snu na jawie w środku nocy. Zobaczyłem zmarłą siostrę w czarnych włosach i białej koszuli nocnej. To było mnie niż 2s, ale nieźle się prawie posrałem.
  • Odpowiedz
@haaaeee: @paczczczacz: @preditio: @martymcfly9: Zdarzyło się też raz jak byłem na spacerze kawałek za zabudową miejską, droga asfaltowa prowadząca pod spory pagórek i lasy a potem wyjście na łąkę i krzaki. Wracałem już do domu, ogólnie bardzo ciepło, bodajże był wtedy lipiec. Ciemno ale często tam chodziłem zarówno za dnia więc moje tereny i strachu nie było. Powiem tak, nic nie widziałem i nie spoglądałem za siebie ale
  • Odpowiedz