Wpis z mikrobloga

@pupliszki: No cześć ;>

25b - jak to ktoś na hyperrealu ujął: połówka kartona #!$%@?ąca w kosmos, potrafi pokarać, średnio przyjemny bodyload, dość kapryśny, wolę inne literki.

25c - brak jakiegokolwiek mindfucku, mało zmieniony tok myślenia, ogromna euforia, wizuale na w miarę przyzwoitym poziomie

25i - mocno psychodeliczne myślenie tudzież mindfuck, chwilami ciężki do ogarnięcia (ale nieporównywalnie łatwiejszy niż b), wizuale robią ogromne wrażenie, bodyload do przeżycia (podwyższona temperatura ciała),
@pupliszki: Próbowałem 25i w ilości 0,4mg donosowo. Lekka tolerka. Ogólnie to banan na ryju, lekko inaczej umysłowo. Ale jak znalazłem szkło do opalenia to sie rozkręciło :D Umysłowo nieźle, banan na ryju jeszcze większy. Po około 9 godzinach nawet udało mi sie usnąć.