Wpis z mikrobloga

Dzień 65 #krolkasieodchudza

Wczoraj nie pisałam, bo jakoś zmęczenie mnie wzięło i poszłam spać :P dzisiaj też miałam nie pisać, bo dopiero wróciłam do domu, ale tak sobie pomyślałam, że napiszę, żeby obserwujące tag mireczki nie pomyślały, że Karolka odpuściła ^^ co to to nie. Ale dzisiaj trochę poluzowałam z alko :p

Zjedzone:

* granola

* bułka + pomior, który upadł mi na jasne spodnie i tak kilka godzin uciapana w pracy :(

* zapiekanka z cukinii z mięsem mielonym

* piwko, właściwie 1,5 piwka. Co ta dieta to ja nie. Wypiłam tak mało,a głowa poczuła. To chyba jakiś rekord życiowy. Ekonomiczna się robię ^^

* właśnie gotuję pierś z kurczaka w sosie kurkowym z fasolką szparagową, bo obiecałam mojemu niebieskiemu, więc i ja pewnie troszkę zjem :p

Nie będę się rozpisywać, bo zaraz coś przypalę ( ͡° ͜ʖ ͡°) jutro ważenie, więc albo się pochwalę, albo wyżalę :D

dobranoc :)))

#odchudzanie
  • 8