Wpis z mikrobloga

#policja #mandat #cebulandia

Moich pięciu kolegów dostało dzisiaj mandat za chodzenie po torowisku, które obecnie jest nieczynne. Nie kursują nim żadne trasy przewożące pasażerów, ewentualnie skład raz na tydzień, który wiezie złom do pobliskiej firmy.

Ogólnie pewna część tych torów to miejsce, w którym młodzież z mojego miasta lubi wypić sobie piwko, nie narażając się na mandat ze strony policji. Miejscówka znajduje się poza drogą publiczną(3-4 km od centrum miasta), rzadko można tam kogoś spotkać, ewentualnie rowerzystów jadących 150 metrów od owego miejsca.

Koledzy kulturalnie pili sobie piwko i wcześniej spalili co nieco. Od strony wioski, do której prowadzi owa dróżka przyjechała policja i nie mogąc wlepić im mandatu za spożywanie posłużyli się artykułem 97 kw. który brzmi:

"Kto wykracza przeciwko innym przepisom o bezpieczeństwie lub o porządku ruchu na drogach publicznych,podlega karze grzywny do 3 000 złotych albo karze nagany."

Polska policja, #!$%@? jego mać.
M.....k - #policja #mandat #cebulandia



Moich pięciu kolegów dostało dzisiaj mandat...

źródło: comment_vzIkSbXhdJx94a9Sqb0KXzLGkJ40c8rK.jpg

Pobierz
  • 8
@Maliszak: Już myślałem, że #sanok bo tutaj identyczna sytuacja. Przyjeżdżają SOKiści na pół dnia i łapią babcie wracające z Biedronki przez tory po których nie jeżdżą pociągi (tak jak u Ciebie, skład raz na tydzień). Z resztą pisałem o tym kiedyś. Kolejna gównoinstytucja jak straż wiejska, za nasze podatki.