Wpis z mikrobloga

@Dolan: tak, ale wypowiadał się właściciel straganu, że sami skupują niemal po takiej ceni jak sprzedają, wniosek - pośrednicy. Jak ciekawostkę dodam, że tylko 1% "producentów owoców miękkich" jest w jakikolwiek sposób zrzeszonych. Innymi słowy, rolnicy zamiast w kupie sami utworzyć jakąś grupę i sprzedawać np. straganiarzom po 2,5zł/kg (czyli zyskują obie strony), wolą prosić o wyrównanie cen przez rząd i dalej jeździć sprzedawać do skupów XD Może jeszcze czegoś nie
@Gumi5: @Dolan to co oni mówią to wiesz... cena porzeczek NA SKUPIE to 0.30 gr w wiekszosci miejsc i jest to porzeczka trzęsiona na przemysł a nie to co jest na straganach... jak nie wiesz to sie nie wypowiadaj... to co jest na straganach porzeczka w pojemniczkach jest zbierana ręcznie jest przy tym w #!$%@? roboty i dlatego jest taka cena za nią...
@siodemkaxx: to zmienia postać rzeczy trochę, ale nadal nie rozumiem dlaczego sadownicy mieliby dostać gwarantowaną cenę porzeczki, skoro np. mój ojciec nie może liczyć na takie coś w przypadku usług stolarskich :) nie mam nic przeciwko temu żeby im tam te ceny dali, czy #!$%@? wie co, niech mają, o ile więcej się na tym nie straci niż zyska, bo to taki trochę zasiłek...
@Gumi5: chodzi o to ze minimalna cena nie gwarantowana albo widelki cenowe bo #!$%@? ludzie pryskaja wkładają tysiące kasy żeby to jakos potem wyglądało a przychodzą zbiory i dowiaduja sie ze nawet koszty sie nie zwrócą wiec za co maja przeżyć ? jak taka cena ma byc to niech oglaszaja na poczatku roku... i to co oni twierdza ze jest za duzo nasadzone i maja pelne magazyny to fikcja bo po
@Gumi5: bo większośćia przetworni rządzą austryjacy i niemcy i oni wiedza ze rolnicy w polsce są tepi i nie umieja sie dogadac w zrzeszenia i mozna ich dymac... we francji tak sie nie daja ostatnio byl przykład z brzoskwiniami tam
@siodemkaxx: to niech się rolnicy zrzeszają i eldoka pis joł, bo jeśli większość z nich prezentuje taki poziom inteligencji jak bambry z mojej okolicy to mnie to trochę nie dziwi
@siodemkaxx: w sensie cala sytuacja. najbardziej rozbroiły mnie płacze że unia niby dała, ale jeszcze płacić trzeba, no ludzie, znam rolnika który ma chatę że aż oczy wylatują, sprzętu najnowszego nie ma i przepisy unijne trochę mu jeszcze zaszkodziły niż pomogły, a prosperuje dobrze i co zarobił to ma
@Gumi5: nie chodzo nabrać bo sami tego chcieli kredytow nie brali debile tylko gospodarstwa porządne ktorych wlasciciele maja pojęcie o produkowaniu dobrej jakosci owoców a nie ci mali co robią gowno