Wpis z mikrobloga

Czy gdyby ktoś Wam zaproponował rzucenie palenia (albo innej używki, którą bardzo lubicie (kawa, zioło, alkohol) w zamian za 10 000 PLN zgodzilibyście się, czy też odmówilibyście bo byłoby to sprzedanie się za hajs jak prostytutka? Zakładamy również, że taki hajs by Wam się bardzo przydał.

#kiciochpyta #rozkminyzdupy
  • 9
  • Odpowiedz
@ArRog: mam na mysli to ze cala ta rozkmina nie ma sensu bo sie nie wydarzy. Bedac uzaleznionym - doskonale wiesz ze wezmiesz te pieniadze a jutro i tak wrocisz do uzywki. Bedac przy kasie - w zyciu nikomu nie dalbys 10kpln za to zeby rzucil. Bo wiesz ze wezmie hajs i nie rzuci.

Od pieniedzy myslenie sie nie zmienia. To mowilem ja - JUZ NIE palacz 20letni.
  • Odpowiedz