Wpis z mikrobloga

@polny_zwierz: o co ci człowieniu chodzi? W poście chodziło mi jedynie o to, że w polskim społeczeństwie jest tak silne pragnienie sukcesów sportowych, że gdy Polak wygra w jakiejś dyscyplinie na której mało kto w kraju się zna, wszyscy przez jakiś okres stają się znawcami i koneserami :) szukasz niepotrzebnie jakiegoś ataku z mojej strony
@thismortalcoin: Ja Cię rozumiem. Zawsze po jakimkolwiek sukcesie, nawet w rzeczywistości małym, pojawiają się ludzi niezdrowo się tym podniecający i w reakcji na to pojawiają się ludzie robiący to co Ty, czyli piszący o sezonowym kibicowaniu i mający bekę z januszów sportu. Ja rozumiem obie grupy, obie mają swoje racje a sam stoję w rozkroku