Wpis z mikrobloga

Dzisiaj postanowiłem założyć sobie internetowe konto ZUS (PUE). Zarejestrowałem się, podałem co trzeba i jak trzeba. System każe mi jechać do ZUS to potwierdzić. No to w samochód i do miasta. Wchodzę do placówki. Bajka, nikogo poza mną. Biorę numerek A008. Siadam sam, naprzeciw mnie 6 okienek w których siedzi 6 urzędników. Ich wzrok wycelowany we mnie. I zaczyna się parodia:

SYSTEM: A004 okienko 3 : nikt nie podchodzi

2min przerwy

SYSTEM: A005 okienko 4 : nikt nie podchodzi

2min przerwy

SYSTEM: A006 okienko 1 : nikt nie podchodzi

2min przerwy

SYSTEM: A007 okienko 5 : nikt nie podchodzi

2min przerwy

SYSTEM: A008 okienko 2: w końcu ja

Olałem te 8 min bo to nie jest jakaś duża strata. Pani poprosiła o dowód i powitała mnie na pokładzie tej elektronicznej rewolucji. Wszystko załatwione w 1min i do domu.

Wpisuję login, hasło i ... "Konto zablokowane"!

No nic przypomnę hasło, może złe wpisałem. Dostaję komunikat: "Błędne dane"

Ok. Pewnie coś się w systemie chrzani. Uruchamiam konsultanta. Ciekawostką jest, że tak jak w placówce czeka się 8 min za swoją kolejką tylko dlatego, że wygenerowane jest X pustych rezerwacji to w systemie konsultacji czeka się 3min na odpowiedź konsultanta. A sama rozmowa:

JA: Dzień dobry, nie mogę się zalogować, pisze, że konto zablokowane ....

< 3 min przerwy >

KONSULTANTKA: Zaraz sprawdzę

< 3 min przerwy >

KONSULTANTKA: Konto jest zablokowane

< no co Ty nie powiesz; 3 min przerwy >

KONSULTANTKA: Zablokował je Pan sam logując się i w zakładce ...

JA: Jak mogłem sam skoro nie mogę się zalogować nawet pierwszy raz

< 3 min przerwy >

KONSULTANTKA: To konsultant Panu zablokował. Proszę się udać do oddziału terenowego ....

ZUS ( ͡° ͜ʖ ͡°) #zus #takasytuacja #urzad
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach