Wpis z mikrobloga

@RMF24: Dlaczego nie umiecie napisać choćby wygenerowanej automatycznie wiadomości na podany ( wymuszony ) adres email, że przyjeliście info na gorącą linię? Wysyłam Wam coś, za 10min pojawia się to na rmf24.pl i w artykule ani słowa o gorącej linii.
Ale informacje docierają do nas z różnych źródeł. Od reporterów, od służb (policja, strażacy…), z agencji. Słuchacze nie tylko piszą do nas maile, ale zgłaszają informacje przez portale społecznościowe, dzwonią. Jeśli w materiale nie zostało zaznaczone, że sygnał otrzymaliśmy na Gorąca Linię – źródło musiało być inne. Uczciwie zawsze zaznaczamy, że informacja, zdjęcie, film pochodzą od słuchacza, internauty.