Wpis z mikrobloga

  • 1
@nt22: a wybór mają chyba największy na świecie, nawet są markety gdzie wchodzisz i pół godziny patrzysz w setki browarów i nie wiesz co wziąć :-)
  • Odpowiedz
@sierzchula: dużo zależy od dzielnicy ;-). U mnie nie ma smogu, jest dużo zieleni, parków, ludzie sympatyczni. Ale 1. miesiąc mieszkałem w takim miejscu, że już dosyć miałem ;-). Ale ogólnie masz rację, miasto jak miasto, szału nie ma, ale da się żyć, jak dobrze miejsce wybierzesz.
  • Odpowiedz