Wpis z mikrobloga

Mirki chyba ktoś mi grozi śmiercią !!!! Byłem wczoraj na imprezie ze znajomymi, było całkiem spoko. Były fajne loszki, zajebiste ognisko, ogólnie bardzo fajna zabawa. Trochę popiliśmy, a że ja dość stary jestem to szybko mi się film zerwał. Rano koledzy powiedzieli mi, że burzyłem do znajomego który jest 4 razy większy ode mnie i tylko cudem nie obudziłem się pobity. Ogarnąłem się i przeprosiłem towarzystwo za moją niedyspozycję po czym wróciłem do domu.

Właśnie dojechałem do domu, doszedłem do drzwi wejściowych, a na klamce drzwi wisiało takie coś.

Nie bardzo wiedząc co z tym zrobić, ściągnąłem to i postanowiłem rozpakować.

W środku była lekko przysmażona ryba. Czy to znaczy, że ktoś chce mnie zabić ?!?!

Nie wiem co robić, nikt nigdy wcześniej nie wieszał ryby na drzwiach wejściowych mojego domu. Boję się.

Co dalej

#osiwadczenie #jutroumre #bojesieoswojezycie
  • 15
@MuzG: Smażoną rybę w folii aluminiowej na drzwiach wieszają członkowie staroindyjskiego zakonu Kostropatych. Pojawiają się zawsze tam, gdzie pole magnetycznie Ziemi zaczyna wariować. Naukowcy nie są zgodnie co związku przyczyno-skutkowego tych dwóch zjawisk, niemniej jedno jest pewne - poprzez taki pakunek na drzwiach Kostropaci dają Ci znak...