Mirki chyba ktoś mi grozi śmiercią !!!! Byłem wczoraj na imprezie ze znajomymi, było całkiem spoko. Były fajne loszki, zajebiste ognisko, ogólnie bardzo fajna zabawa. Trochę popiliśmy, a że ja dość stary jestem to szybko mi się film zerwał. Rano koledzy powiedzieli mi, że burzyłem do znajomego który jest 4 razy większy ode mnie i tylko cudem nie obudziłem się pobity. Ogarnąłem się i przeprosiłem towarzystwo za moją niedyspozycję po czym wróciłem do domu.

Właśnie dojechałem do domu, doszedłem do drzwi wejściowych, a na klamce drzwi wisiało takie coś.

Nie bardzo wiedząc co z tym zrobić, ściągnąłem to i postanowiłem rozpakować.

W
@MuzG: Smażoną rybę w folii aluminiowej na drzwiach wieszają członkowie staroindyjskiego zakonu Kostropatych. Pojawiają się zawsze tam, gdzie pole magnetycznie Ziemi zaczyna wariować. Naukowcy nie są zgodnie co związku przyczyno-skutkowego tych dwóch zjawisk, niemniej jedno jest pewne - poprzez taki pakunek na drzwiach Kostropaci dają Ci znak...

  • Odpowiedz
@Niss: o zakażeniu świadczy rumień raczej. ale jeśli cię to niepokoi to idź do lekarza w poniedziałek, albo jeśli ta opuchlizna nie zejdzie.
  • Odpowiedz
@mariuzpl: Piec z zabezpieczeniem nie ma wielkiego sensu, bo o ile w przypadku pojawienia się wysokiego stężenia czadu piec zostanie automatycznie wyłączony (co i tak zrobiliśmy z poziomu panelu), to nie zapobiega to cofce w przewodach kominkowych. A wentylator może zdałby egzamin, ale z tego co się tam kiedyś orientowałem, to przewody rekuperacyjne montuje się na etapie konstrukcji domu. Choć może i istnieją jakieś sposoby, by to teraz obejść.
  • Odpowiedz