dzwonię do zielonego znajomego ze potrzebuje zeby wziął mi kilo cebuli jako ze będzie u mnie za jakis czas a wieczór spędzam ze starymi znajomymi z liceum
Bardzo proszę o ciepłe słowa. Zawaliłem uczelnie, mam długi i jestem na najniższym punkcie życia, boję się jutro obudzić. Jeśli ktoś z szerszą perspektywą może popisać byłbym wdzięczny.
dzwonię do zielonego znajomego ze potrzebuje zeby wziął mi kilo cebuli jako ze będzie u mnie za jakis czas a wieczór spędzam ze starymi znajomymi z liceum
patrzcie co mi przywiózł
#narkotykizawszespoko #heheszki #nieporozumienia #sobota #cebula
źródło: comment_rZHn4jyBP4c8C0UAxOKvuFHbOt2Pe7EA.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora