Aktywne Wpisy
Leotard00 +422
Ale żałosne i cringowe jest określenie uśmiechnięta Polska albo koalicja 13 grudnia. Jak słyszę, że ktoś tak gada to wiem, że to imbecyl który powtarza to co im wymyślili spin doktorzy pisu. Nawet nie chodzi o to, że popieram ko ale te próby ośmieszenia rządu przez pis są zrobione typowo pod naiwnych ludzi. Lepiej by się skupili na merytorycznym wytykaniu błędów a nie gadania populizmów.
#polityka
#polityka
![robert5502](https://wykop.pl/cdn/c0834752/32a632e8e0a3ffb60db50c3b3d3523343c92d427616d5121dd2549a029ee9601,q60.jpg)
robert5502 +151
Kyrje elejson bog z mąki na podłodze.. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Narod wymrze, słońce zgaśnie... O kyrje
#bekazkatoli #heheszki
Narod wymrze, słońce zgaśnie... O kyrje
#bekazkatoli #heheszki
![robert5502 - Kyrje elejson bog z mąki na podłodze.. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Narod wymrze, słońce z...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/bd6b4760651b9ee9fbfb857cd8e38911178fd64e2c1742c3821c6c7907553943,w150.jpg?author=robert5502&auth=035d2bc3231d74dd4fe6a1bedff30e98)
źródło: Screenshot_2024-06-23-08-30-17-814
Pobierz
Z moją własną mamusią mam niewiele problemów, ale na temat jej kuchni kłócimy się od "wieków". Zarówno matka jak i jej kuchnia pochodzi ze wsi i ni jak ma się do czasów obecnych. Mama nie jest w stanie zrozumieć że choć moja praca nie jest biurowa to i tak 5k kcal jest dużą przesadą a dla mojego serducha kostka smalcu w sosie do ziemniaczków to zawał. Ja to jeszcze pół biedy, stanowczo acz grzecznie umiem odmówić, ale dzieciaki zawsze narzekały na kuchenny terror babci. Smalec, zasmażka, okrasa ze słoninki, mięsko z tłuszczykiem, kilogramy ziemniaków a z "surówek" tylko duszona kapusta, marchewka z groszkiem i tylko czasami kiszona kapusta.
Kochana rodzicielka nawiedziła nas z tygodniową wizytą. Oczywiście, zgodnie z prawami Murphy'ego, musiało dojść do katastrofy. Pilnie musiałem wyjechać na dwa dni, babcia z wnukami miała zwiedzić nasze miasto a żona, po powrocie z pracy, zająć się obowiązkami domowymi. Babcia nie mogła dopuścić by jej synowa się przemęczała i postanowiła cały ten misterny plan zmienić. Została w domu i wzięła się za gotowanie.
Obiad upłynął w ciężkiej atmosferze, zarówno wnuczki jak i synowa nie byli zachwyceni posiłkiem demonstrując jawną niechęć pochłaniania kopy żarcia skomponowanego według wcześniej opisanej zasady. Może temperatura powietrza +27-30 st C miała coś z tym wspólnego? Po powrocie nasłuchałem się jak niewdzięczni jesteśmy bo ona tak się starała, zakupy zrobiła, cały dzień w kuchni a po obiedzie zmywała a nawet te wszystkie gary umyła, patelnie wyszorowała nawet tą wielką.
Efekty. Mama dostała absolutny zakaz wchodzenia do kuchni i jako gość może tylko prosić o zrobienie czegoś pod jej gust. Porysowana patelnia Tefala do wyrzucenia. Mój ulubiony wok, wyczyszczony do połysku metalową gąbką, cały zardzewiał. Dwie godziny czyszczenia i wypalanie od nowa a "charakteru" nabierze dopiero po kilku smażeniach
#notsocoolstory #pasta