Wpis z mikrobloga

@babisuk: O rozbudowie elektrowni Paks zdecydował już poprzedni rząd Socjalistów. Prawdopodobnie także by się ugadali z Ruskimi (sprawa Ukrainy jeszcze wtedy nie istniała).

Co do South Stream, to i tak późno się wypowiedział Orban na ten temat, bo inne kraje już dawno potwierdziły gotowość do tej inwestycji (np. Bułgaria, Austria i Serbia).
@Donica: linia kredytowa na 10 mld podpisano w tym roku.

Węgry chętnie się o south strem wypowiadają od dawna. Bułgaria ostatnio z tej budowy zdaje się rezygnować, Serbia jest poza UE ale też były jakieś głosy przeciw. Z telefonu nie rzuce linkami ale google działa.
@babisuk: umowa z Rosją w sprawie elektrowni i pożyczki została uzgodniona 14 stycznia 2014. Rewolucja na Majdanie (atak na euromajdan i ucieczka prezydenta) to dopiero koniec lutego 2014.

Co do South Stream to Bułgaria i Serbia nie wycofały się z tej inwestycji. Zostały one jedynie wstrzymane z powodu zażaleń Komisji Europejskiej. Jednak rząd serbski już się wypowiedział, że nie zamierza się wycofać. Bułgaria miała już nawet zacząć budowę!

Czepianie się wyłącznie
@Donica: w sumie co to ma wspólnego z Ukrainą? Dla mnie niewiele.

Bułgaria to kraj w którym rosyjskie wpływy są silne jak nigdzie (np. tajemniczo przerwane poszukiwania gazu łupkowego - jeszcze by się SouthStream okazał niepotrzebny). Serbia nie jest w UE, jakoś ma dystans do zachodu i jakoś historycznie kuma się z Rosją, więc negocjuje we własnym interesie.

Czepianie się wyłącznie Orbana, że robi to co wszystkie inne kraje zaangażowane w
@babisuk:

w sumie co to ma wspólnego z Ukrainą? Dla mnie niewiele.


Po prostu na Wypoku pojawia się często sugestia, że Putin sobie kupił Orbana, który niby go wspiera w konflikcie z Ukrainą. Oczywiście to kompletna bzdura.

Czepianie się hipokryctwa Orbana. Który słodzi m.in. Polsce, a robi interesy które nam nie pomagają.


Nie widzę tu żadnej hipokryzji. On reprezentuje interesy Węgier, a nie Polski. Z resztą nie widzę w jaki sposób
@Donica: hipokryzja jest na etapie krytykowania socjalistów za interesy z Rosją - a sam robi teraz to samo.

Z resztą nie widzę w jaki sposób sprawa South Stream przeszkadza w czymkolwiek Polsce?


Bezpośrednio niby rura tędy nie idzie. Jednak to sprawa geopolityczna. Chodzi o kształt umów, wyłączność gazpromu na użytkowanie rury i odwlekanie w nieskończoność dywersyfikacji dostaw do tej części Europy -> Część Europy bardziej uzależniona od Rosji, rynek zbytu surowca,
@babisuk:

hipokryzja jest na etapie krytykowania socjalistów za interesy z Rosją - a sam robi teraz to samo.


Uwierz mi, trochę się interesuję polityką w Europie i jakoś nie przypominam sobie, by Orban krytykował Socjalistów za jakieś interesy z Rosją.

Z resztą, już te czasy minęły, że postkomuniści muszą być z automatu prorosyjscy (nadal są, ale tylko w niektórych kwestiach). W Polsce to właśnie SLD jest jedną z najbardziej proamerykańskich partii
@Donica: Ciężko wygooglać takie wypowiedzi Orbana (obecnie słowa klucze kojarzą się z nowszymi informacjami i krytykowaniu Orbana) ale w opracowaniu OSW takie stwierdzenia można znaleźć:

Choć będąc w opozycji Fidesz ostro krytykował politykę bliskiej współpracy z Moskwą w kwestaich energetycznych, po wyborach kontynuował politykę lewicy

Zalinkowana tabelka ma dziwne dane. Dane dla Węgier się zgadzają - oni importują ~63% całkowitej konsumpcji gazu z Rosji, o tyle Polska ma podobny wynik (9