Wpis z mikrobloga

@dobrabajera: Wiadome jest dla wszystkich to, że niewolnik nie potrafił czytać, ale skoro miał uciec, to nie mógł jej zdjąć aby nie być rozpoznanym? Czy było to w takim razie użyteczne? Czy też tutaj bardziej chodzi o mentalność niewolnika, który mimo że uciekł woli nim pozostać?