Wpis z mikrobloga

Co się #!$%@?ło to ja nawet nie, pies nie chciał za #!$%@? wyjść dziś na wieczorne sranie, a wiedziałem, że jak z nim nie wyjdę to będzie niespodzianka w łazience lub na przedpokoju więc #!$%@? wziąłem na ręce i pod domem puściłem ale dalej trząsł się jak jeden #!$%@?, musiałem go trochę ciągnąć na smyczy. Nie wiedziałem dlaczego ale w końcu idę z nim, a mieszkam niedaleko burdelu no i przechodzimy obok tego domku spokojnego #!$%@? i podjeżdża czarny błyszczący Mercedes klasy S wychodzi jakiś starszy pan z laską i po wejściu nagle słychać huk i kilku facetów gołych wyleciało z burdelu, #!$%@? tak szybko, że aż pomyślałem o jakiejś skoordynowanej akcji policji, ale nagle usłyszałem SANDRA GDZIE SIĘ CHOWASZ #!$%@?, DUPY NASMAROWANE?

  • 1