Wpis z mikrobloga

@ruszka: Pracownik ma obowiązek wykonywać zadania zlecone przez pracodawcę. Właściciel prywatnej kliniki powinien mieć prawo zwolnić pracownika, który nie chce np. wykonać (zgodnej z prawem) aborcji. Pracodawcą lekarza przyjmującego na NFZ jest państwo, czyli tak naprawdę my wszyscy. Tak jak każdy pracodawca, przy podejmowaniu decyzji, czy zwolnić/zatrudnić takiego pracownika powinniśmy kierować się własnym interesem, wykonując rachunek zysków i strat.

Do tej pory się zgadzamy.

No więc do sedna. Nie widzę żadnych zysków w tym, że nie dopuścimy takiego lekarza do zawodu. Za to widzę pewne straty, które może spowodować taka
  • Odpowiedz
@falouu:

Ale ja nie chcę żeby takiej osoby nie dopuścić do zawodu, mówiliśmy o sytuacji, gdzie lekarz nie chce udzielić informacji, gdzie aborcji można dokonać. Co do reszty, to jednak uważam, że to trochę nie fair w stosunku do lekarza wykonującego wszystkie zabiegi, ale faktem jest, że przy obecnym systemie nie mamy zbyt dużo rozwiązań.
  • Odpowiedz
że to trochę nie fair w stosunku do lekarza wykonującego wszystkie zabiegi


@ruszka: ale dlaczego nie fair? Taki lekarz za taką samą pracę zarobi dokładnie tyle samo co "lekarz katolicki". Nawet będzie mógł zarobić więcej, bo nie odrzuci niektórych "zleceń", tak jak ten drugi.

mówiliśmy o sytuacji, gdzie lekarz nie chce udzielić
  • Odpowiedz
@pss8888:

No to niech nie zostaje lekarzem, tylko księdzem. Albo niech założy prywatną klinikę. Nie wierze, że takie coś dzieje się w XXI wieku, wiara ma być sprawą prywatną, a nie rzutować na prace i obowiązki. To już nawet Jechowi są pod tym względem lepsi - przeszkadza im transfuzja krwi, to po prostu nie zostają lekarzami, eot. Jeżeli komuś przeszkadza wiara lub niewiara, to nie wykonuje obowiązków z tym związanych.
  • Odpowiedz
No właśnie nie do końca taką samą - katolik nie wykona aborcji i badań ;)


@ruszka: Ale lekarze dostają pieniądze od NFZ za wykonane zabiegi/wizyty. Jeśli katolik odmówi aborcji, to nie dostanie za to pieniędzy.
  • Odpowiedz
@falouu:

Możesz napisać, jakie korzyści to według ciebie przyniesie?


Zdrowie psychiczne, a przynajmniej lepsze, kobiet które były w ciąży, która nie miała racji bytu. Spróbuj postawić się na ich
  • Odpowiedz
@biuna: kim ty jesteś, żeby mówić kto może pracować w zawodzie, a kto nie? #!$%@?, nie ma nic bardziej #!$%@?ącego niż ktoś, kto próbuje kierować życiem innych - nie pasuje ci ten ginekolog? idź do innego, w tym kraju jest parę tysięcy czynnych ginekologów, ALE NIE ty wolisz zakazać pracy części ginekologom, którzy z jakiegoś powodu ci nie pasują. tak, to jest państwo świeckie i religia jest sprawą OSOBISTĄ -
  • Odpowiedz