Wpis z mikrobloga

Jaki suplemet (stymulant?) przedtreningowy, na poprawę koncentracji i stymulację układu nerwowego?

Nigdy nie brałem niczego "przed" i kompletnie się nie orientuję. Takie rzeczy jak kofeina czy tauryna wystarczają, czy może jest coś bardziej specyficznego na pobudzenie, które chcę uzyskać?

Dodam, że picie kawy wywołuje u mnie "efekty żołądkowe" ;-)

#silownia
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@zgaS: Jutro sprawdzę, może nie umrę. Dokładnie wiem jakie odczucia powinienem od niej mieć, bo to jest ta sama co 4 lata temu. Wybrałem może z 20 ze 100 tabsów.

@berti: Żeń-szeń działa, ale to adaptogen więc nie w dłuższej perspektywie. Trzeba przerwy od tego robić. W dłuższej perspektywie to nic właściwie nie działa.
  • Odpowiedz
  • 0
@KlinikaTestosteronu: bo zwiększa wytrzymałość mięśniową i ogranicza zakwaszenie. Gubiąc tłuszcz chcemy zakwasić mięśnie, co powoduje zwiększenie wydzielania HGH, a ten z kolei ma udział w spalaniu fatu.

Zacząłem ostatnio trening HIIRT, czyli interwały z dużymi ciężarami, które mają właśnie dać taki efekt. Moje wpisy na ten temat są w tagu kilka dni temu ;-)
  • Odpowiedz
@berti: Z tego samego założenia wyszedłem, bo tak to bym już ćpał bete ( ͡° ͜ʖ ͡°) Bo ponoć efekty wizualne też ma. Ale na redukcji zależy nam mieć jak najgorszą wytrzymałość a nie jak najlepszą (jak trenujemy interwałowo oczywiście). Kreatyna jeszcze jest pozytywna bo dostarcza energii do mięśni. Energii, która zostanie przetworzona do kwasu mlekowego z powodu deficytu tlenu. Więc więcej energii = więcej kwasu
  • Odpowiedz
@churagan: Zaraz kawą popiję to mnie stelepie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@berti: Ale tak się w sumie zastanawiam CO polepsza beta alanina? Bo w sumie zależy nam na jak najgorszej wytrzymałości tlenowej (mamy nie wyrabiać z dostarczeniem tlenu, żeby tworzyć kwas mlekowy), ale jak najlepszej wytrzymałości mięśniowej (żeby móc cisnąć jak najmocniej i jak najdłużej w progu beztlenowym).
  • Odpowiedz
Wołam biospeców:

@DamianParol: @pepone:

I pytam o to co we wpisie wyżej odnośnie karnozyny. Czy beta alanina zwiększy wydzielanie kwasu mlekowego (bo pozwala na mocniejszy wysiłek) czy zmniejszy (bo blokuje wydzielanie). To jest podstawowe i najważniejsze pytanie.
  • Odpowiedz
@berti: @DamianParol: @pepone:

http://www.precisionnutrition.com/all-about-beta-alanine

During exercise (especially at high intensity), the formation of energy (ATP) and rise in hydrogen (H+) ions occurs. The rise in H+ ions is mainly due to lactic acid production, which lowers the body’s pH (i.e. creating a more acidic state). As the acidity rises, it’s harder to contract the muscle, and fatigue can result. Thus, if the body can combat the
  • Odpowiedz
@Khaine: Jeśli dobrze rozumiem, to BA zwiększa pracę jaką możesz wykonać jednocześnie nie zwiększając pojemności tlenowej. Możesz pracować na zakresach 100-115% VO2 max i wyczerpanie następuje później.

Carnosine is a buffer. It neutralises the hydrogen ions that build up in hard-working muscles. If the concentration of hydrogen ions gets too high, the muscle fibres can no longer contract well. So more carnosine in your muscle cells means heavier and more
  • Odpowiedz
@churagan: No właśnie trzeba ogarnąć w jaki sposób należy to działanie rozumieć. Bo jeśli zmniejszenie jonów H+ czyli zmniejszenie zakwaszenia pozwala wytworzyć więcej kwasu mlekowego, zanim organizm się zbuntuje, to znaczy, że beta alanina jest pozytywna w aspekcie podnoszenia metabolizmu przez interwały.
  • Odpowiedz