[erbeka]

Maturzyści! Chciałem tylko coś powiedzieć:

Tak się tutaj chwalicie : oooo ile ja mam punktów z matury 80 - 90%, czuję się jakbym ##!$%@?






#matura2014 #matura #oswiadczenie #niepopularnaopinia

[jawor44]

@erbeka:

[nsiwy]

@erbeka: TA u nas to trzeba miec znajomosci

[L.....s]

@erbeka: #!$%@?, trzeba mieć plecy;)

[shido]

@erbeka: Dobrze mówisz.

[rss]

@erbeka: pomogą im się dostać na dobrą uczelnię. A teraz zastanów się: kogo weźmie pracodawca? Kogoś po Politechnice Warszawskiej czy po Wyższej Szkole Informatyki, Zarządzania i Ekologii? Bycie dobrym jest bardzo istotne, ale marginalizowanie znaczenia uczelni to kompletna głupota.

[G.....t]

@erbeka: +1

Ale dobre wyniki z matur to nie w kij dmuchał, bo dzięki nim można dostać się na najlepsze uczelnie, a to już wydatna pomoc.

[erbeka]

@rss: Ale ja nie twierdzę, że studia niczego nie dają - ale mam wśród znajomych porównanie - kujon w liceum, kujon na studiach (na całkiem rozsądnym kierunku - nie na euro), w życiu poradzić sobie nie potrafił - na rekrutacjach przegrywał z ludźmi, którzy znali temat z praktyki - nie tylko z teorii. Drugi znajomek - skończył prywatną szkołę, ale kierunek który go kręcił, interesował się nim i może nie zarabia

[m.....t]

Trzeba być w czymś dobrym, żeby w pracy faktycznie coś osiągnąć i móc układać sobie życie po swojemu

@erbeka: Ha ha ha! Uśmiałem się jak norka :)

[erbeka]

@mwitbrot: cieszę się, że zrobiłem Ci dzień :)

[rss]

Ale ja nie twierdzę, że studia niczego nie dają

Także nie powiedziałbym że RANGA uczelni ma jakiekolwiek znaczenie

@erbeka: no to się zdecyduj. :D

Prawda jest taka, że będąc dobrym z danej dziedziny jak najbardziej można dostać pracę bez wykształcenia, ale mając dodatkowo papier dobrej uczelni szansa jest o wiele wyższa (chociażby dlatego, że już na etapie przesiewania CV wyglądasz atrakcyjniej, więc nie zostaniesz na wstępie odrzucony). Też mam znajomych, którzy

[erbeka]

@rss: ja napisałem że nie liczą się wyniki, bo prosił Cię któryś pracodawca o wyciąg ocen na rozmowie? Ok przyznaje że mogłem popełnić błąd pisząc że dobre wyniki na maturze nie mają żadnego znaczenia, ale słabe też nie przekreślają życia bo nawet jak pójdzie jeden z drugim na kiepską uczelnię ale włoży w naukę i zbieranie doświadczeń praktycznych odpowiednio dużo pracy to sobie poradzi :). W zamyśle post miał mieć taki

[rss]

ja napisałem że nie liczą się wyniki, bo prosił Cię któryś pracodawca o wyciąg ocen na rozmowie?

@erbeka: zdziwiłbyś się jak wiele razy znajomych o to prosili. :D Poza tym jest coś takiego jak ocena ukończenia studiów (właśnie po to, aby pracodawca nie musiał przeglądać zwykłych ocen).

słabe też nie przekreślają życia

No jasne, że nie! Rzecz w tym, że odnieść sukces może być po prostu dużo trudniej, słabe wyniki zamykają

[erbeka]

@rss: Serio? Nigdy się z tym nie spotkałem - a byłem na rozmowach w małych firmach i w dużych korpo - no cóż człowiek weryfikuje swoje poglądy całe życie ;).

[rss]

@erbeka: ...no ok, może nie "wiele razy", ale kilka takich przypadków znam. :D

[f.....k]

@erbeka: żeby być w dobrej dziedzinie to raczej trzeba ją trochę postudiować, oczywiście chęci też muszą być, samo sie nie zrobi

[erbeka]

@fryt33k: Jasne, że tak - odpowiedziałem już @rss w tym temacie kilka komentarzy wyżej - nie umniejszam roli studiów w życiu - sam poszedłem na nie z własnego wyboru :)

[kamil150794]

@erbeka: Na pierwszym miejscu znajomosci ...

[erbeka]

@kamil150794: naprawdę można sobie dać radę bez tego :)

[kamil150794]

@erbeka: no jako sprzatacz lub w maku to tak