Wpis z mikrobloga

Pewne małżeństwo miało dwóch synów jeden był przesadnym optymistą, a drugi przesadnym pesymistą. Podczas kupowania im świątecznych prezentów wpadli na pomysł strollowania własnych synów aby zobaczyć ich reakcję.

Pesymiście kupili najlepszą kolejkę jaka była w sklepie ,a optymiście do pudełka z kokardką spakowali gówno.

Po wspólnej wigilii wręczyli dzieciom prezenty :

.

.

-Pesymista otworzył pudełko i mówi: O ludzie co za szajs! Na pewno zaraz się rozwali, a wy jesteście do bani!

-Optymista otwiera pudełko: O mój Boże , O mój Boże! Taaaaaaaak!!!

- Rodzice pytają: Co się stało?

- Dostałem kucyka tylko mi uciekł!

#beton #suchar
  • 5
  • Odpowiedz