Dzisiaj nastukałem jedną recenzję: w sobotę wyemitowano ostatni odcinek Ryuugajou Nanana no Maizukin, całkiem przyjemna seria, niestety ma swoje za skórą. Jeszcze dziś napiszę (a jutro opublikuję) recenzję Isshuukan Friends, a jutro wieczorem pojawi się recenzja Mangaka-san to Assistant-san to. Miłego czytania :)
@Woozie321: Szczerze to te twoje recenzje to luźne kilka zdań na temat anime. Żadnych konkretów i szczegółów. Jeśli zamierzasz dalej ciągnąć tego bloga to postaraj się proszę cię bardzo o więcej treści. Nie piszesz żadnych konkretów, tylko to co tobie akurat rzuciło się w oczy i tego się trzymasz do końca recki.
A co do anime to racja, taki zapychacz czasu, jeśli akurat chciałoby się obejrzeć coś lekkiego, a nie wie
@jamal013: Przepraszam, ale jakich konkretów? Co bardziej konkretnego niż wypunktowanie wad i zalet można napisać w recenzji? Przecież nie będę opisywał całej fabuły, to nie streszczenie. Nie biorę też pod uwagę każdego odcinka osobno, a całość. Z chęcią polepszę swoje teksty, ale musisz trochę sprecyzować swoje uwagi.
Wielkim plusem jest to, że główny bohater nie jest postacią czarno-białą i dość trudno jest przewidzieć jego poczynania, a na pewno tyczy się to kilku pierwszych odcinków. Niestety nie tyczy się to reszty bohaterów – ich sylwetki są do bólu
Poświęciłeś całej gamie postaci 2 zdania.... Chodzi mi o to, że zaczynasz o czymś pisać i kończysz w 1 zdaniu bez żadnego rozbudowania, jeśli już zamierzasz pisać recki to
3 postaci główne, reszta pojawia się na ekranie od czasu do czasu. Oprócz głównego bohatera i Nanany mało się o nich mówi i mało się o nich wie. Oprócz Juugo wszyscy - co do joty - są schematyczni i powtarzalni. Opisywanie ich to brnięcie w stronę streszczenia fabuły.
Chodzi mi o to, że zaczynasz o czymś pisać i kończysz w 1 zdaniu bez żadnego rozbudowania
@Woozie321: Nie wiem dla mnie po prostu piszesz zbyt ogólnikowo i jeśli sam bym tego anime nie obejrzał to po przeczytaniu twojej recki nadal nic bym o nim nie wiedział, tyle z mojej strony.
To jest twój blog i twoje teksty, mi one jak na razie nie podchodzą, jednak nadal poobserwuję.
@veldestroyer: jeżeli będę oglądał coś starszego, to na pewno skrobnę parę słów - ostatnio obejrzałem wszystko, co dotyczy Monogatari, ale to zostawiam - będę pisał o wszystkim na raz przy okazji premiery Hanamonogatari.
Postaram się być bardziej szczegółowy, ale moim zdaniem recenzja ma za zadanie tylko nakierować widza - powiedzieć mu, czy coś jest złe, czy dobre, i jeśli tak, to dlaczego.
@pitrek136: Chcę napisać trzy teksty: Bake + Nise + Neko, Monogatari SS i Hana, żeby pokazać przepaść pomiędzy nimi wszystkimi. SS deklasuje całą resztę.
[ #anime #ryuugajounanananomaizukin ]
A co do anime to racja, taki zapychacz czasu, jeśli akurat chciałoby się obejrzeć coś lekkiego, a nie wie
@Woozie321: W czwartek wyemitowano.
Poświęciłeś całej gamie postaci 2 zdania.... Chodzi mi o to, że zaczynasz o czymś pisać i kończysz w 1 zdaniu bez żadnego rozbudowania, jeśli już zamierzasz pisać recki to
3 postaci główne, reszta pojawia się na ekranie od czasu do czasu. Oprócz głównego bohatera i Nanany mało się o nich mówi i mało się o nich wie. Oprócz Juugo wszyscy - co do joty - są schematyczni i powtarzalni. Opisywanie ich to brnięcie w stronę streszczenia fabuły.
Jak patrzę
To jest twój blog i twoje teksty, mi one jak na razie nie podchodzą, jednak nadal poobserwuję.
@jamal013:
Postaram się być bardziej szczegółowy, ale moim zdaniem recenzja ma za zadanie tylko nakierować widza - powiedzieć mu, czy coś jest złe, czy dobre, i jeśli tak, to dlaczego.
Anyway czekam na kolejną reckę.