Wpis z mikrobloga

#coolstory

A' propos szczania do zlewu. Kiedyś jeszcze w gimbazie był taki Michał co zawsze był przygotowany na lekcje, zawsze miał zadania domowe, dobrze się uczył itp. Pewnego dnia pojechałem na rower i koło Biedronki jak chciałem przejechać na drugą stronę ulicy(jechałem po ścieżce rowerowej przy chodniku) patrzę na prawo- nic nie jedzie, na lewo też no to jadę, a że światło miałem zielone to niczego się nie bałem i później jeszcze przez park jechałem i w końcu do domu.
  • 29
  • Odpowiedz
przerzucam propsy na dół bo trochę to wyglądało jak kontynuacja coolstory. autorem pasty jest @fasfsrheeahgdfhds2:

wieczny props dla @fasfsrheeahgdfhds2 za najlepsze coolstory na mirko. okreslenie "a'propos szczania do zlewu" na stale zawitało w moim słowniku i używam go, kiedy chcę wtrącić do rozmowy coś nie na temat. pozdrawiam
  • Odpowiedz