Wpis z mikrobloga

#bukmacherka Kolejny janusz bukmacherki w tym momencie odpada. Najciekawszy jest fakt, że jakby nie moja jedna zła decyzja, to byłbym do przodu i grałbym dalej. Na początku złożyłem kupon z czterech zwycięstw - Brazylii, Chile, Argentyny i Belgii. Stchórzyłem i w połowie meczu Belgia-Algieria wycofałem kupon. Jakby nie to, zadowolony śmigałbym dalej, przecież elegancko by weszło. Dzisiejszy over nie wszedł = odpadam. Na własne życzenie, oby wam lepiej poszło. Teraz już meczów nie będzie się tak samo oglądać, a ciekawie było
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach