Wpis z mikrobloga

@noxim:

Kompletnie nie rozumiem tej metafory. Jeśli wzrost to bogactwo, a skrzynki to pomoc państwa. To po lewej mamy po równo niezależnie od dochodów, a po prawej najbiedniejsi biorą wszystko czyli pełen socjal.

#analizujo
@Deykun: No jakby to przekładać na dochód to byłoby trudno, bo ani nie ma tego, który za te pudła płaci, ani nie ma żadnych ram czasowych. ;) Ale patrząc na to bardzo dosłownie to się zgadza.