Wpis z mikrobloga

#coolstory #truestory #zabka

Byłem dzisiaj w sklepie, w żabce dokładnie, i mam taki zwyczaj że mówię każdemu pracownikowi "dzień dobry". No i akurat trafiłem jak jedna pracownica wykłada towar, powiedziałem panu grzecznie dzień dobry, stanąłem przed napojami, i tak nad nią jak zwykle rzuciłem "dzień dobry".

Ta zdezorientowana, wyłupiła oczy, uśmiechnęła się, i mi odpowiedziała, reagując tak, jakby nikt nigdy wcześniej jej tego nie powiedział. I w sumie tak jest - smutny jest fakt, że ludzie w sklepie nie potrafią nawet głupich dwóch słów powiedzieć każdemu pracownikowi, skoro już się przy kasie witają... Albo chociażby rzucić "dziękuję"

#przemyslenia
  • 2