[stanislaw-cybruch]

#dyplomacja II wojnę światową wywołał antysemityzm, a III wywoła rusofobia

W polityce władz rosyjskich, po przesileniu nastrojów militarnych związanych z aneksją Krymu i rajdów wojennych prorosyjskich separatystów na Ukrainie, pojawiło się żonglowanie językiem strachu, z użyciem w dyplomacji słów o III wojnie światowej.

Kryzys rosyjsko-ukraiński osłabł, działania wojskowe separatystów na terytorium zachodniej Ukrainy ustały, ale w zamian za to idą z Rosji w świat informacje, o III wojnie światowej. Osobisty doradca prezydenta Putina wprost grzmi na ten temat i bez pardonu wskazuje winnych: Polskę i Szwecję. Siergiej Markow oskarża oba kraje o daleko posuniętą rusofobię. Wymienia Polskę i Szwecję wśród państw najbardziej antyrosyjskich dzisiejszej Europy. Na jego czarnej liście są także kraje bałtyckie: Litwa. Łotwa, Estonia i Finlandia.

W opinii ekspertów nie należy tej retoryki traktować jako coś nadzwyczajnego, bo wypowiedzi Siergieja Markowa, nie są niczym nowym i do tego języka Moskwy – jak podkreślają - "jesteśmy przyzwyczajeni".

Zdaniem Rafała Sadowskiego z Ośrodka Studiów Wschodnich, taki dyskurs Moskwy, ma uzasadniać politykę agresji wobec sąsiadów. To jest także sposób odwracania uwagi polityków Rosji i społeczeństwa, od trudnych problemów wewnętrznych, z którymi się kraj Putina i ludność, borykają. Wskazywanie wroga zewnętrznego - to bardzo typowy socjotechniczny sowiecki czy postsowiecki, sposób działania - mówi ekspert, o czym informuje http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/artykuly/461443,sergiej-markow-doradca-putina-o-iii-wojnie-swiatowej-wskazuje-polske-oraz-szwecje.html.

Jewgen Worobiow, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych dodaje, że Rosja m.in. w ten sposób próbuje podzielić Zachód. Siergiej Markow - doradca Putina nie mówi o Unii Europejskiej czy NATO, ale mówi o konkretnych państwach. To, według eksperta, jest obraz dzisiejszego świata, w którym wciąż są strefy wpływów.

Siergiej Markow - doradca prezydenta Putina - stwierdził dla szwedzkiej prasy, że podobnie jak II wojna światowa wybuchła przez antysemityzm, tak zarzewiem trzeciej wojny może być rusofobia. Publicysta wojskowy Andrzej Walentek przypomina, że historia wojny wywołanej w 1939 roku, jest jednak nieco inna. Przyczyną wybuchu II wojny światowej było podpisanie paktu Ribbentrop-Mołotow. Ten fakt świadczy o tym, że jednym z państw dążących do wybuchu wojny, był Związek Radziecki.

Stanisław Cybruch

Na poniższym zdjęciu - Kreml moskiewski o zachodzie słońca, foto: pl.depositphotos.com.